Potrącenie pieszego to jeden z najtragiczniejszych typów wypadków drogowych. Dochodzi do niego często w ułamku sekundy — na pasach, przy przejściu, na osiedlowej uliczce. Wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do dramatycznych skutków. W 2024 roku w Polsce odnotowano ponad 4,5 tys. potrąceń pieszych, w których życie straciło ponad 500 osób (dane Komendy Głównej Policji). Każdy z nas może być świadkiem takiego zdarzenia — jako kierowca, pasażer czy przechodzień.
Dlatego warto wiedzieć, jak udzielić pierwszej pomocy potrąconemu pieszemu. Bo o tym, czy ofiara przeżyje, często decyduje pierwsze 5 minut.
Jak mówi znana zasada ratownictwa: „dobry ratownik to żywy ratownik”.
Zanim podejdziesz do poszkodowanego, zabezpiecz miejsce zdarzenia.
Zatrzymaj pojazd w bezpiecznym miejscu, włącz światła awaryjne.
Załóż kamizelkę odblaskową (powinna znajdować się w kabinie, nie w bagażniku).
Ustaw trójkąt ostrzegawczy – 30–50 m za autem (na autostradzie 100 m).
Jeśli wypadek wydarzył się w nocy, oświetl miejsce reflektorami.
Zanim podejdziesz – upewnij się, że nie zagraża Ci ruch innych pojazdów, wyciek paliwa czy pożar.
👉 Niebezpieczne zachowania:
Nie wbiegaj na jezdnię, nie stawaj za barierkami ochronnymi, nie stawaj na łuku drogi.
Po zabezpieczeniu miejsca, natychmiast zadzwoń pod numer alarmowy 112 lub 999.
Podaj:
lokalizację (np. ulica, numer drogi, kierunek ruchu, charakterystyczne punkty),
liczbę poszkodowanych,
ich stan (czy oddychają, czy są przytomni, czy krwawią).
Operator może poprosić Cię o wykonanie prostych czynności ratunkowych — nie rozłączaj się, dopóki nie otrzymasz wyraźnej instrukcji.
Podejdź od strony nóg, aby uniknąć gwałtownego ruchu głowy.
Sprawdź przytomność – potrząśnij delikatnie za ramię i głośno zapytaj: „Czy mnie słyszysz?”.
Jeśli brak reakcji – sprawdź oddech.
Odchyl lekko głowę do tyłu (manewr wysunięcia żuchwy).
Przysuń ucho do ust i nosa, patrz na klatkę piersiową.
Obserwuj przez 10 sekund – czy czuć oddech, czy klatka się unosi?
👉 Jeśli oddech jest prawidłowy, ułóż poszkodowanego na plecach i stabilizuj głowę – podejrzenie urazu kręgosłupa jest tu bardzo prawdopodobne.
👉 Jeśli brak oddechu – rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO):
30 uciśnięć klatki piersiowej (środek mostka, tempo 100–120/min, głębokość ok. 5 cm),
2 oddechy ratownicze (jeśli potrafisz i chcesz).
Kontynuuj do momentu przyjazdu służb lub odzyskania oddechu.
Silne krwawienia to częsta konsekwencja potrąceń.
Jak postępować:
Jeśli widzisz krew – uciskaj ranę bezpośrednio czystym materiałem lub gazą.
Nie zdejmuj ubrań, jeśli przylegają do rany – mogą działać jak opatrunek.
W przypadku krwotoku z kończyny możesz założyć opaskę uciskową powyżej rany.
Unikaj prób prostowania złamanych kończyn.
Okryj poszkodowanego folią NRC lub kurtką – hipotermia może pojawić się nawet w lecie.
Kontroluj cały czas stan świadomości i oddech.
Jak podkreśla ratownik medyczny Mateusz Wawryszuk z firmy Eskulapa:
„Kręgosłup nie jest najważniejszy. Priorytetem jest oddech i tamowanie krwotoków. Po co komu cały kręgosłup na cmentarzu?”
Wielu świadków wypadków obawia się poruszyć poszkodowanego – to błąd.
Jeśli człowiek nie oddycha lub dusi się, trzeba działać, nawet kosztem ewentualnego urazu kręgosłupa.
Udrożnienie dróg oddechowych ma pierwszeństwo.
Osoba potrącona często znajduje się w szoku pourazowym. Może być zdezorientowana, agresywna lub odrętwiała.
Mów spokojnie, utrzymuj kontakt wzrokowy.
Zapewnij, że pomoc jest w drodze.
Nie pozwól jej wstawać ani się poruszać.
Jeśli jest przytomna – spytaj, co boli i czy pamięta zdarzenie.
❌ Nie przenoś poszkodowanego bez potrzeby.
❌ Nie zdejmuj kasku motocykliście (chyba że nie oddycha).
❌ Nie podawaj jedzenia, picia ani leków.
❌ Nie pozwól ofierze odejść z miejsca zdarzenia – jej stan może się gwałtownie pogorszyć.
❌ Nie zmieniaj położenia pojazdów ani nie usuwaj śladów z jezdni – to utrudnia dochodzenie.
Zgodnie z art. 162 Kodeksu karnego, każdy świadek wypadku ma obowiązek udzielenia pomocy, jeśli może to zrobić bez narażania siebie.
Zaniechanie tej pomocy grozi karą do 3 lat więzienia.
Kierowca, który potrącił pieszego, musi:
zatrzymać pojazd,
zabezpieczyć miejsce wypadku,
udzielić pomocy,
wezwać policję i pogotowie,
pozostać na miejscu zdarzenia.
Ucieczka z miejsca wypadku jest traktowana jak prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i może skutkować konfiskatą auta.
2024 r.: ponad 4500 wypadków z udziałem pieszych, z czego ponad 500 ofiar śmiertelnych.
Wina pieszych: ok. 5% zdarzeń – najczęściej wtargnięcie na jezdnię.
Najczęstsze błędy kierowców: nieustąpienie pierwszeństwa i nadmierna prędkość.
Ponad 60% potrąceń ma miejsce po zmroku.
Badania WHO pokazują, że natychmiastowa pierwsza pomoc (w ciągu 3 minut) może zwiększyć szanse przeżycia nawet trzykrotnie
OC kierowcy pokrywa koszty leczenia, rehabilitacji i zadośćuczynienia ofiary.
NNW (Następstwa Nieszczęśliwych Wypadków) chroni kierowcę i pasażerów – nawet przy wsiadaniu lub wysiadaniu z auta.
Warto rozważyć rozszerzenie polisy o ochronę prawną i medyczną assistance.
Według Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych, ponad 70% Polaków przyznaje, że nie wie, jak reagować w sytuacji wypadku. Tymczasem proste działania – ucisk, oddech, opatrunek – mogą uratować życie.
„Wiedza ratuje życie. Wypadki zdarzają się w każdej chwili, a świadek to często jedyna szansa dla poszkodowanego”
– podkreśla ratownik Mateusz Wawryszuk.
Potrącenie pieszego to sytuacja, w której każda sekunda ma znaczenie.
Twoim zadaniem nie jest być bohaterem, lecz działać rozsądnie, spokojnie i skutecznie.
Zabezpiecz miejsce, sprawdź stan poszkodowanego, wezwij pomoc i utrzymuj oddech oraz krążenie.
Pamiętaj – najgorszym błędem jest bezczynność.